Zbiór mów średniej długości
Mahātaṇhāsaṅkhaya Sutta
Dłuższa mowa o zakończeniu pragnienia
396. Oto com usłyszał – pewnego razu Błogosławiony przebywał niedaleko miasta Sāvatthi w klasztorze Anāthapiṇḍiki w gaju Jety.
W owym czasie powstał w mnichu Sāti, synu rybaka, taki oto niewłaściwy tok poglądów:
„Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.”
Kilku mnichów usłyszało że:
Powstał w mnichu Sāti, synu rybaka, taki oto niewłaściwy tok poglądów: „Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.”Wtedy to mnisi ci zbliżyli sie do mnicha Sāti, syna rybaka, zbliżywszy się, zwrócili się do mnicha Sāti, syna rybaka, tymi słowami:
„Czy to prawda, Bracie Sāti, synu rybaka, że powstał w tobie taki oto niewłaściwy tok poglądów:'Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.?'”
„Tak, Bracia. Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.”
Wtedy to mnisi ci starali się odwieść mnicha Sāti, syna rybaka, od tego niewłaściwego toku poglądów, przepytując go, chcąc poznać przyczynę, przemawiając do niego:
„Nie powinieneś tak mówić, Bracie Sāti, nie reprezentuj błędnie Błogosławionego, nie jest dobrze obmawiać Błogosławionego, bo nigdy Błogosławiony tak nie mawiał. Na różne sposoby, Bracie Sāti, została opisywana przez Błogosławionego świadomość jako współzależnie powstająca. Bez jakichkolwiek warunków, nie bedzie pojawiania się świadomości.”
W ten sposób mnisi ci starali się odwieść mnicha Sāti, syna rybaka, od tego niewłaściwego toku poglądów, przepytując go, chcąc poznać przyczynę, przemawiając do niego, jednak on usilnie trzymał się tego przekonania, wciąż twierdząc: „Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.”397. Ponieważ mnisi ci nie zdołali odwieść mnicha Sāti, syna rybaka, od tego niewłaściwego toku poglądów, wtedy to mnisi ci zbliżyli się do Błogosławionego. Zbliżywszy się do Błogosławionego, złożyli mu pokłon i usiedli z boku. Usiadłszy z boku mnisi ci zwrócili się do Błogosławionego tymi słowami:
„Powstał, Bhante, w mnichu Sāti, synu rybaka, taki oto niewłaściwy tok poglądów: 'Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.' Usłyszeliśmy, Bhante, że powstał w mnichu Sāti, synu rybaka, taki oto niewłaściwy tok poglądów: 'Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.' Wtedy to, Bhante, zbliżyliśmy się do mnicha Sāti, syna rybaka, zbliżywszy się, zwróciliśmy się do mnicha Sāti, syna rybaka, tymi słowami: 'Czy to prawda, Bracie Sāti, synu rybaka, że powstał w tobie taki oto niewłaściwy tok poglądów?' 'Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna?' 'Tak, Bracia. Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.' Wtedy to, Bhante, staraliśmy się odwieść mnicha Sāti, syna rybaka, od tego niewłaściwego toku poglądów, przepytując go, chcąc poznać przyczynę, przemawiając do niego: 'Nie powinieneś tak mówić, Bracie Sāti, nie reprezentuj błędnie Błogosławionego, nie jest dobrze obmawiać Błogosławionego, bo nigdy Błogosławiony tak nie mawiał. Na różne sposoby, Bracie Sāti, została opisywana przez Błogosławionego świadomość jako współzależnie powstająca. Bez jakichkolwiek warunków, nie bedzie pojawiania się świadomości.' W ten sposób, Bhante, staraliśmy się odwieść mnicha Sāti, syna rybaka, od tego niewłaściwego toku poglądów, przepytując go, chcąc poznać przyczynę, przemawiając do niego, jednak on usilnie trzymał się tego przekonania, wciąż twierdząc: 'Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.' Ponieważ, Bhante, nie zdołaliśmy odwieść mnicha Sāti, syna rybaka, od tego niewłaściwego toku poglądów.”398. Wtedy to Błogosławiony zwrócił sie do pewnego mnicha: „Mnichu, pójdź i zaproś w moim imieniu mnicha Sāti, syna rybaka - 'Nauczyciel cię zaprasza, Bracie Sāti'”
„Tak, Bhante” - mnich ten posłuchał Błogosławionego, a następnie zbliżył się do mnicha Sāti, syna rybaka. Zbliżywszy się do mnicha Sāti, syna rybaka, tak rzekł:
„Nauczyciel cię zaprasza, Bracie Sāti”
„Tak, Bracie” - mnich Sāti, syn rybaka posłuchał tamtego mnicha, a następnie zbliżył się do Błogosławionego. Zbliżywszy się do Błogosławionego, złożył mu pokłon i usiadł z boku. Błogosławiony zwrócił się do siedzacego z boku mnicha Sāti, syna rybaka, tymi słowami:
„Czy to prawda, Sāti, synu rybaka, że powstał w tobie taki oto niewłaściwy tok poglądów: 'Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.?'”
„Tak, Bhante. Tak jak rozumiem Dhammę nauczaną przez Błogosławionego to jest ta sama świadomość, która przebiega i wędruje [w kołowrocie odrodzin] i nie żadna inna.”„Czym jest ta świadomość, Sāti?”
„Jest to to, co mówi i odczuwa, Bhante, oraz doświadcza to tu, to tam owoców dobrych i złych uczynków.”
„Pomylony człowieku, czy widziałeś bym kogokolwiek nauczał Dhammy w ten sposób? Czyż nie została, pomylony człowieku, na różne sposoby opisywana przeze mnie świadomość jako współzależnie powstająca oraz, że bez jakichkolwiek warunków, nie bedzie pojawiania się świadomości? Ale ty, pomylony człowieku, mylnie to pojąłeś, przez co błednie mnie reprezentujesz, kalecząc siebie samego, gromadząc mnóstwo niegodziwości. Stanie się to dla ciebie, pomylony człowieku, długookresową szkodą i krzywdą.”399.
[kontynuacja kołowrotu]
409. „Dostrzegłszy formę materialną okiem, pożąda jej gdy jest przyjemna, gniewa się gdy jest nieprzyjemna, przebywa z nieustanowioną uważnością, mając zawężony umysł. Zatem nie jest w stanie pojąć rzeczywistego wyswobodzenia umysłu i wyswobodzenia dzięki mądrości - czyli tego, gdzie te złe, niekorzystne zjawiska podlegają całkowitemu zanikowi. Oddaje się - raz podporządkowując się, a raz przeciwstawiając się, gdy odczuwa jakieś doznanie, czy to przyjemne, czy to bolesne, czy ani przyjemne ani bolesne, jest nim zauroczony, zgadza się z nim, pozostaje z nim związany. Takie doznanie, przez które jest się zauroczonym, zgadzając się na nie i pozostając związanym z nim, przyczynia się do powstania zachwytu. Zachwyt z doznania to przywiązanie, przywiązanie powoduje stawanie się, stawanie się powoduje początek życia, początek życia powoduje starość, śmierć, żal, lament, krzywdę, smutek i rozpacz. W ten sposób pojawia się cała ta masa cierpienia.”
„Usłyszawszy dźwięk uchem … pe … odczuwszy zapach nosem … pe … posmakowawszy smak językiem … pe … odczuwszy dotyk ciałem … pe … uświadomiwszy sobie zjawisko umysłem pożąda go gdy jest przyjemne, gniewa się gdy jest nieprzyjemne, przebywa z nieustanowioną uważnością, mając zawężony umysł. Zatem nie jest w stanie pojąć rzeczywistego wyswobodzenia umysłu i wyswobodzenia dzięki mądrości - czyli tego, gdzie te złe, niekorzystne zjawiska podlegają całkowitemu zanikowi. Oddaje się - raz podporządkowując się, a raz przeciwstawiając się, gdy odczuwa jakieś doznanie, czy to przyjemne, czy to bolesne, czy ani przyjemne ani bolesne, jest nim zauroczony, zgadza się z nim, pozostaje z nim związany. Takie doznanie, przez które jest się zauroczonym, zgadzając się na nie i pozostając związanym z nim, przyczynia się do powstania zachwytu. Zachwyt z doznania to przywiązanie, przywiązanie powoduje stawanie się, stawanie się powoduje początek życia, początek życia powoduje starość, śmierć, żal, lament, krzywdę, smutek i rozpacz. W ten sposób pojawia się cała ta masa cierpienia.”